90 dni śmiechu
Dołączyłam do pomysłu Dominiki, która mieszka w Norwegii, i wspólnie się wspieramy 💪💪
Dzieli nas 2800 km, łączy 1 cel – śmiech. Dlaczego 90 dni? Bo wierzymy, że po takim czasie nowy nawyk wejdzie nam w krew 🥳
A my chcemy wytworzyć w sobie nawyk RADOŚCI, czyli w efekcie stały dopływ endorfin, wzrost odporności organizmu i rozwój naszej kreatywności 🤩
Same nie wiemy, czego ostatecznie się spodziewać, ale będą to na pewno same przyjemne rzeczy, bo już tak się dzieje 😁
Jest to dla nas pewnego rodzaju eksperyment. Nasza polsko-norweska przestrzeń synchronizuje się. Pierwsze efekty już się pojawiają i to w podobnym czasie.
Takie inspiracje daje joga śmiechu 😁 Dzięki Jogin Śmiechu za ten kontakt ☺
Spotykamy się codziennie o godz. 6.10, czasem parę minut po.
Zabawę kończymy 29 listopada br. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą do nas dołączyć – na chwilę lub do końca wyzwania. Spotykamy się w pokoju na Messengerze. Osoby zainteresowane mogą ze mną skontaktować się na Facebooku KLIKNIJ